|
|
Reakcja
Po lekturze
"Auch wir m�ssen uns alles
sagen..."
Rzecz b�dzie napisana po polsku, bo "godaj�cym"
to oboj�tne, za� "m�wi�cym" - nie. Dotyczy� b�dzie moich
reakcji po lekturze "Auch wir m�ssen uns alles sagen..." Renaty
Schumann, Echo �lonska
nr 3 01/2002.
Poj�cie "szukanie" /poszukiwanie/ kojarzy si� z
pr�b� /usi�owaniem/ odnalezienia czego�, co si� mia�o i - albo zosta�o
zawieruszone, albo te� - mog�o zosta� utracone. Win� za zawieruszenie
ponosz� sam. Natomiast do utracenia czego� /kogo�/ przyczyni�y si�
osoby trzecie. One - trzecie osoby - to z�odzieje oszu�ci rabusie, naci�gacze,
a tak�e - dopasowywacze historii do aktualnego status quo. ...
Rudolf Paciok
Publikacje
Problemy duszpasterstwa mniejszo�ciowego
na �l�sku polskim w okresie mi�dzywojennym
Po przy��czeniu �l�ska do Polski po I
wojnie nast�pi� natychmiastowy proces polonizacyjny. W�adze
administracyjne chcia�y w jak najkr�tszym czasie spolonizowa� ca��
ludno��. Ko�ci� nieco wolniej i z pewnym zastrze�eniem podchodzi�
do radykalnej polonizacji. Ks. Lewik by� zdania, �e nale�y d��y� do
utworzenia biskupstwa na terenie �l�ska, ale na to musia�a wyrazi� zgod�
Stolica Apostolska. Ksi�dz konkludowa�: „Dop�ki bowiem polski �l�sk
nie stanie si� pod wzgl�dem ko�cielnym niezale�ny od diecezji wroc�awskiej,
dop�ty unarodowienie (czytaj polonizacja) jego spotyka� si� b�dzie z
powa�nymi trudno�ciami, przynajmniej op�ni si� o d�ugi czas”.
...
Ewald Stefan Pollok
Politik
Beide Seiten sollen sich anpassen, Polen besonders
Europ�ischer Osten im Blickpunkt
Wo ich wohne, kam auf Einladung des
Stadtverbandes Monheim der „Europa-Union Deutschland“ Dr. Klaus
H�nsch, Mitglied des Europa-Parlaments (dessen Pr�sident er von 1994 bis
1997 war) nach Monheim am Rhein. „Osterweiterung der Europ�ischen
Union - Chance oder Risiko?“ referierte Dr. K.H�nsch, unser Nachbar
aus Erkrath unseres Kreises Mettmann.
Mit dem Referent mit der Handlungsf�higkeit
der EU sollen die Einwohner vom Westen auch nach der Osterweiterung sicher
sein. „Insbesondere die �ffnung f�r die osteurop�ischen
Beitrittskandi-daten ist im Hinblick auf Finanzieren, Wirtschaft und
Arbeitsmarkt sowohl f�r sie, als auch der Alt-Mitglieder der EU“.
...
Peter Karl Sczepanek
Schlesische Jahresbr�uche
Die Faschingszeit
Die eigent�mlichen Volksgebr�uche, welche
der Zeit von Neujahr bis Ostern angeh�ren, beziehen sich auf die Zunahme
des Tages und auf die Wiederkehr des Fr�hlings. Schon am Dreik�nigstage
ist der Tag um einen H�hnerschrei gewachsen; an Maria Lichteme� kann man
die Zunahme des Tageslichtes schon messen. An diesem Tage beobachtet der
Landwirt genau das Wetter. Rauhes und st�rmisches Wetter ist ihm lieber
als heller Himmel, denn das bedeutet ein nasses Jahr. Der Bauer sagt:
„Am Maria Lichteme� soll die Sonne nicht scheinen, bevor der Pfarrer
die Kanzel betritt", oder „wenn an Maria Lichteme� die Sonne in
der Kirche zum Opfer geht, so kommt der Nachwinter, dass die L�mmer
draufgehen". Nicht lange nachher trifft der Fasching, wel�cher wie
die Kinnes mit einem Montagabende beginnt. ...
Sebald A. Kriebus
Aktuell
Shlonsk - roztargane serce Europy
Kuratela polsko
My�lo�em, �e tym razem napisza kr�tko o Shlonsku, ale
nic z tego. Tych problym�w m�my tu tak wiela, �e tego bajslu to se ju�
tu ani niy u�wiadomiomy. "Warsiawa" dbo o to by do jednej sprawy
trocha posklejanej dociepn�� zaroz pora
nowych. "Dziel, miyszej,
zabiyrej co sie do i ko� im (miyszka�com Shlonska) g�ymboko za to
dziynkowa�", to przewodnia dyrektywa do polskij kolonii Ja�ta�skiej
pod nazw� �l�sk. ...
Ewald Bienia
Historia
Leschnitz:
Wo ein Herz ist auch ein Gedenken
Weihnachten wird in unserer
oberschlesischen Heimat als ein Fest der Familie gefeiert. Die Menschen
treffen sich am ersten und zweiten Feiertage im Familienkreise. Kinder und
Enkel besuchen die Eltern und Gro�eltern. In den Gespr�chen wird die
Vergangenheit lebendig. Man erinnert sich an die Vorfahren und gedenkt der
gefallenen, vermissten und ermordeten im II. Weltkriege Familienmitglieder.
Das Gedenken haben die Oberschlesier gelernt. Beweis sind die guterhaltenen
Friedh�fe, die vielen Gedenkst�tten, Denkm�ler und h�ufige kirchliche
und gesellschaftliche Zeremonien zu Ehren der Vorfahren.
Nach 1945 wurden viele dieser Gedenkst�tten,
Denk- und Mahnm�ler zerst�rt. ...
Sebald A. Kriebus
Za Boog zapuac’
W mojih ukohanyh Uogewnikah S’loonskih tym
pin’joondzym nojlepi sie regulowauo swoje zobowioonzania czyli dugi.
A tak rihtig, dziynki tymu rze my sie niym posugiwali, dugoow niy boouo. A
niykerym nawet rosnoom do dzisioj cinze uood tak zebranego kapitau.
I hoc’ zowdy boouy w uobiegu jakes’ inksze
pin’joondze, to tyn przetrwou do dzisioj, ale mo coroz mniejsze
poszanowanie. Mimo boskego powinowactwa i Jego imiynia w nazwie.
Bo zgodnie ze znanoom zasadom: lepszy pin’joondz
wypiyrany jest przez gorszy. ...
Antoni Respondek
SILESIA - stara nazwa Sl�ska od 2000
lat w Europie
Odzywaj�
si� dziennikarze z propozycjami konkurs�w symboli, herb�w swoich miast
czy wojew�dztw. S� takie propozycje cz�sto sterowane odg�rnie, by by�
to prosty znak. To jest oczywiste. Ale, nie wszystko kojarzy sie w tych
miastach z np. tylko „or�em”, kt�rego przed Piastami mieli szybciej
od nas Brandenburczycy.
Prostota herbu spe�nia�a wa�n� rol� na polu bitwy w X - XIII wieku,
gdzie lud wiejski zgarni�ty to bitwy „nie by� pisatyj i nie czytatyj”
- tak, taki te� by� ich j�zyk - s�owia�ski, czyli prawie ruski ( jak
to pisa�em w „Alfonsie Wieczorku”, gdzie s�owo polskiego wodza „�okietek”
pisa�o si� z czterema (4) mi�kkimi ruskimi znakami). Ten lud musia�
szybko zidentyfikowa� swego wodza i jego wojsko w g�szczu bitewnym - po
herbie na chor�gwii. ...
Peter Karl Sczepanek
|
|
Meine
Heimat im Fr�hling
Ich
bl�tt're mit traurigen Herzen
im Buch der Vergangenheit
und sehe mit qu�llenden Schmerzen
die Heimat im Fr�hlingskleid ...
Sebald A. Kriebus
Rozwa�ania starego �l�zaka o J�zefie von
Eichendorffie
Freiherr
J�zef von Eichendorff. Piewca �laskiej ziemi. �l�skich nizin i wy�yn
(O T�ler weit, o H�hen). �l�skich dr�g i scie�ek, prowadz�cych do �l�skich
osad, wsi i miasteczek (Der frohe Wandersmann) Wesoly w�drownik.
�l�skie by�y wtedy, s� dzisiaj i pozostan� - p�ki �wiat �wiatem -
�ubowice, Brzezie, Pogrzebie�, Rzuch�w, Lyski, Sumina, Psz�w, Dzimierz.
Tego nie da si� przewie�� - nawet na stu platformach - ani na Wsch�d,
ani na Zach�d.
Tedy pozostan� na swoim miejscu, cho� zalane asfaltem, drogi zje�d�one
konno, w bryczkach, landauerach przez bliskich, przyjaci� i samego J�zefa
von Eichendorffa. ...
Rudolf Paciok
SAGRADA FAMILIA,
czyli kr�tka rzecz o ojczy�nie
OKOLICA
Moje �wi�te miasto jest �wi�te. Oczywi�cie nie w
znaczeniu religijnym. Oczywi�cie nie w znaczeniu wielko�ci czy chwa�y.
Jest dla mnie �wi�te w p�aszczy�nie mentalnej. Jest moje. Innego nie
mam. Rodzic�w te� si� ma jednych i jacykolwiek by byli, zawsze pozostan�
tymi najlepszymi, �wi�tymi w znaczeniu nieodwo�alnym, nieodwracalnym,
nienaruszalnym, nietykalnym itp. Kiedy� uwa�a�em moje miasto za niegodne
uwagi. Brudne, zapyzia�e, obskurne, chore itp. Nawet nie d�wiga�em g�owy
do g�ry, aby ze wstydu nie rumieni� si�. Mo�na rzec wi�cej. Nie istnia�o
w �wiadomo�ci mojej i moich znajomych. ...
Krystian Ga�uszka
Nagrobek ciotki Cili
Chciouech pedziec sam pora suow o „inkszyj“
ksionzce.
Czamu inkszyj ? Ja, tukej je couki syns tego co chca
pedziec. Mozno zaczna od tego co inksze o tyj ksionzce pedzieli. Jan Miodek
pedziou tak :
„Szkice Stefana Szymutki(...), choc sercem pisane,
imponujom swym erudycyjnym charakterem. Wyprowadzone z bardzo glebokich i
osobistych przezyc autora, rzutowane sa na tlo dziel literackich i
naukowych, tworzac wiarygodna synteze subiektywnych odczuc i obiektywnej
prawdy. ...
Szwager
Stary dialekt �l�ski w pie�ni zwyczajowej
z XVII wieku
Trzeci�
form� krzewienia i kultywowania prastarej mowy danej domowiny s� pie�ni
zwyczajowe jak i opiewaj�ce mi�o�� do rodzinnych stron, to ten j�zyk i
opisywane w nich zwyczaje daj� moc niecodzienn�.
Jak ju� nadmienia�em przy pie�niach kol�dowych, czy przy karnawa�owych,
gwar� si� w obecnych czasach nie nadu�ywa. W obecno�ci os�b nie z
domowin, czyli w obecno�ci ludzi z „ma�ych ojczyzn” nale�y z
grzeczno�ci dyskutowa� w j�zyku zrozumia�ym dla wszyskich. Tak robi�
na Zachodzie, tak r�bcie i Wy. W takiej sytuacji ...
Peter Karl Sczepanek
Z Archiwum
17czerwca 1920
Sprawa �l�ska Cieszy�skiego a
neutralizacja �l�ska G�rnego.
W
stosunkach polsko czeskich najwa�niejsz� spraw� jest obecna sprawa �l�ska
Cieszy�skiego. Sprawa to wielkiej wagi. Przedstawiciel Polski Pa�ek i
przedstawiciel czeski Benesz odbywaj� w Pary�u narady w sprawie G�rnego
�l�ska Cieszy�skiego. Chodzi o to, aby spraw� t� za�atwi� bez
plebiscytu. Wiadomo��, jakoby spraw� te rozstrzygn�� mia� s�d
rozjemczy z kr�lem belgijskim na czele nie zupe�nie jest �cis��.
Najpierw musi nast�pi� porozumienie pomi�dzy Polsk� a Czechami, a p�niej
dopiero mowa mo�e by� o s�dzie rozjemczym lub o innem rozwi�zaniu. ...
Piotr Kalinowski
|